Hej ! Nareszcie napisałam posta :) Wiem , że obiecałam go w niedziele , ale zabrakło mi czasu . Miałam w planach poniedziałek , lecz historia następnego dnia ... Jako , że boję się pani dyrektor (bądź dziura dla kolegów^^) , to wkuwałam cały wieczór . Wtorek również odpadł - sprawdzian ;/ W tym roku kończę szóstą klasę i nasza polonistka oraz matematyczka (czyt.WIEDŹMA) co tydzień dają nam próbne sprawdziny + codziennie robią kartkówki :( Jak tu lubić szkołe ?!
Dzisiaj mam paskudny humor , a zepsuła go Dziura (czyt.p.dyrektor) . Ktoś w naszej szkole psuje nam buty , dokładnie przecina nożem (bądź innym ostrym narzędziem) materiał na trampakch . Naszczęcie jeszcze nie padłam tego ofiarą ... Moje koleżanki szczęścia nie miały . Pani dyrektor dziś na matematyce zrobiła rewizję . Moja niezbyt inteligentna koleżanka miała telefon i , bojąc się skonfiskowania , schowała go w dekolt bluzki ! Niestety , schylając się wypadł jej i Dziura skonfiskowała go , ale po lekcjach oddała .
Nie będę was zanudzać :D Na dziś to tyle ... Przyszły post najbliżej planuję w ... weekend ? Tak , to chyba odpowiednia pora .
Spoks , ja rozumiem ... Szkola ża duzo wymaga ;/ Twoja kolezanka jest zajebista ! Hahaha , ma dziewczyna pomysly . Wasza dyra pewnie lepsza od naszego imbecyla -_- Tylko dodaj posta w weekend bo poznasz moj gniew :D
OdpowiedzUsuń